Makijaż permamenty

Choroba nowotworowa odbiera bardzo wiele. Poza takimi sprawami, jak zdrowie, pierś (lub obie, bądź zmienia wygląd innych części ciała), włosy, brwi, rzęsy, odbiera także pewność siebie, poczucie atrakcyjności, komfort życia. Choruje coraz więcej młodych ludzi – kobiety najczęściej atakuje nowotwór płuc, rak piersi, jelita grubego, szyjki macicy i jajnika. Leczenie jest zwykle trudne, długotrwałe i pozostawia za sobą wiele skutków ubocznych, bardzo często widocznych i odczuwalnych na naszej skórze. Na szczęście rosnąca świadomość tego problemu sprawiła, że gabinety kosmetyczne coraz częściej mają w swojej ofercie zabiegi przeznaczone dla pacjentek onkologicznych, przed, w trakcie oraz po leczeniu.

Chciałam wam dzisiaj napisać parę słów o tym, jak wyglądają takie zabiegi, których absolutnie nie wolno stosować, a które są pomocne w regeneracji naszej skóry i całego ciała. Myślę, że oprócz poprawy wyglądu wszystkie te zabiegi pielęgnacyjne i rekonstrukcyjne mogą posłużyć jako forma terapii, dodać wiary w siebie, sił do powrotu do zdrowia, a także zwiększyć nasze poczucie atrakcyjności i kobiecości.

Leczenie onkologiczne i jego skutki uboczne.

Na początek parę słów o samym leczeniu i jego skutkach ubocznych. W terapii nowotworów dostępnych jest kilka metod: m.in. leczenie chirurgiczne, hormonoterapia, chemioterapia i radioterapia. Chciałabym skupić się na dwóch ostatnich. Chemioterapia polega na zastosowaniu leków cytostatycznych. Mają one za zadanie zniszczyć namnażające się komórki rakowe. Niestety cytostatyki nie działają selektywnie i niszczą także zdrowe komórki, wskutek czego nasza skóra jest przesuszona, zaczerwieniona, łuszcząca, co często powoduje uczucie swędzenia, ale niestety także ból.

Jest także bardziej podatna na stany zapalne i zakażenia grzybicze. Czasami pojawiają się na niej przebarwienia. Innym, bardzo dotkliwym skutkiem ubocznym chemioterapii jest utrata włosów oraz pogorszenie stanu paznokci. Radioterapia to z kolei metoda leczenia za pomocą promieniowania promieniowania jonizującego z wykorzystaniem promieniowania X o wysokiej energii. Może być łączona z chemioterapią i innymi metodami leczenia nowotworów. Jest niestety obarczona dużym ryzykiem wystąpienia skutków ubocznych, takich jak odczyny popromienne, do których zaliczają się: suchość skóry, utrata włosów, przebarwienia, bolesne łuszczenie, zmiany naczyniowe. Nasza skóra, włosy, paznokcie w trakcie leczenia są zatem bardzo osłabione. Ich regeneracja często nie jest kwestią tylko wyglądu, ale i zniwelowania bólu i poprawy samopoczucia.

Jak dbać o skórę w tym szczególnym czasie leczenia?

Przede wszystkim oprócz gabinetowej, ważna jest pielęgnacja w domu, małymi kroczkami. Kosmetyki, których używamy powinny mieć naturalne, najlepiej jak najkrótsze składy i być hipoalergiczne. Czasami polecane są produkty przeznaczone dla delikatnej skóry dzieci, ale na rynku dostępne są też profesjonalne kosmetyki dedykowane dla osób w trakcie leczenia onkologicznego. Na pewno należy zrezygnować z produktów mocno zapachowych czy takich, które mają w składzie alkohol. Pielęgnacja powinna być delikatna, można zastosować np. szczotkowanie lub nieintensywny peeling, nałożenie oleju kokosowego, arganowego, oliwy z oliwek, oczyszczanie twarzy i nałożenie odpowiedniego kremu.

Takie same zasady dotyczą pielęgnacji włosów. Nie da się niestety zapobiec wypadaniu włosów, które dotyka ok. 65% pacjentów leczonych chemioterapią. Na szczęście w większości wypadków łysienie jest tymczasowe i odwracalne, włosy zaczynają odrastać do pół roku od zakończeniu leczenia. Istotne jest stosowanie dobrze dobranych kosmetyków, które wspomagają odrost włosów, ale co najważniejsze – nie podrażniają i przesuszają skóry głowy. W regeneracji paznokci pomogą kąpiele parafinowe, kąpiele w oliwie, odżywcze kremy do rąk oraz w wypadku malowania lakierem – używanie bezacetonowego zmywacza.

Bardzo ważną kwestią dla każdego z nas, a dla pacjentów onkologicznych szczególnie jest stosowanie kremów z filtrem chroniącym przed promieniowaniem UVA i UVB. Zabiegi wykonywane w gabinecie także powinny być delikatne i nieinwazyjne. Nie wolno stosować inwazyjnych zabiegów kosmetologicznych, takich, które wykorzystują energię – fale ultradźwiękowe, fale radiowe. Należy być również bardzo ostrożnym przy podjęciu decyzji o wykonaniu masażu – aktualnie wciąż prowadzone są badania na temat jego wpływu na rozwój choroby. Najważniejszy jest indywidualny dobór pielęgnacji dla każdej pacjentki. Dlatego bardzo istotne jest to, żebyśmy rzetelnie poinformowały kosmetolog lub kosmetyczkę o naszej chorobie, etapie leczenia, na jakim jesteśmy oraz aktualnych wynikach badań.

Może się zdarzyć, że kosmetyczka poprosi nas o zgodę lekarza na wykonanie konkretnego zabiegu – to świadczy wyłącznie o profesjonalizmie takiego gabinetu. Jednym z zabiegów, który pozwala nam łatwiej oswoić się z wyglądem po chorobie jest rekonstrukcja brwi. Kiedy najbezpieczniej wykonać taki zabieg? Najlepiej jest zdecydować się na niego jeszcze przed rozpoczęciem chemioterapii – łatwiej wówczas nadać brwiom kształt zbliżony do naturalnego, poza tym nie musimy wówczas czekać, aż nasze wyniki badań (w szczególności poziom białych krwinek) będą odpowiednie. Po zakończeniu leczenia najczęściej wykonuje się poprawkę, gdyż niektóre leki wpływają na rozjaśnienie pigmentu. Wiele pań po zabiegach operacyjnych piersi, w tym mastektomii i rekonstrukcji decyduje się również na pigmentację brodawki sutkowej. Polega on na pokryciu blizny kolorem zbliżonym do naturalnego koloru i kształtu sutka.

Właściwie dobrana pielęgnacja i zabiegi kosmetyczne nie są dla pacjentek onkologicznych sposobem wyłącznie na poprawienie wyglądu. Bardzo często pomagają odbudować zniszczoną licznymi zabiegami i odwodnioną skórę, zniwelować jej bolesność i stany zapalne (które nierzadko utrudniają leczenie), złagodzić dyskomfort. Są również swoistą formą terapii, gdyż skutki uboczne leczenia są bardzo odczuwalne szczególnie dla kobiet, a często prowadzą do wystąpienia stanów depresyjnych. Bądźmy dla siebie dobre w tym trudnym okresie. Pozwólmy sobie na chwilę relaksu w gabinecie zaufanej kosmetyczki lub w naszym domowym spa. Nasza skóra będzie nam to za wdzięczna i szybciej zregeneruje się po walce z nierównym przeciwnikiem.

Opracowano na podstawie:

Rozmowa z Justyną Kawczyńską, kosmetolog, permanent make up artist

Pielęgnacja kosmetologiczna pacjenta onkologicznego – materiały pokoferencyjne:

https://wsiiz.pl/dokumenty/wydawnictwo/publikacje/pielegnacja_kosmetologiczna_pacjenta

_onkologicznego_-_redakcja_dr_joanna_klonowska_dr_agata_wolska.pdf